środa, 20 lipca 2016

i to już koniec HAL 2016 :-(

niestety wszystko co dobre szybko się kończy, w poniedziałek wieczorem było ognisko kończące naszą obozową akcję letnią w Koronowie, był czas na podsumowanie naszej pracy. Przy pięknie ustawionym ognisku Komendanci podsumowali pracę swoich podobozów. 
Po oficjalnej części cztery dzielne harcerki złożyły przyrzeczenie harcerskie: Maja Wróblewska, Natasza Szyszko, Maja Kuczewska i Marcelina Greszta. Gratulujemy zdobycia krzyża harcerskiego i życzymy owocnej pracy harcerskiej !!!

 Ognisko harcerskie tzw harcerska Watra trwała do rana, tutaj o 7 rano najwytrwalsi :)
 dh Marta regenerowała siły po 14 dniach pracy na kolonii zuchowej, z całej pionierki została już tylko prycz dh Filipa :)
 apel kończący - drużyna Wilków
 apel kończący drużyna Impeesy
 dh Adrian pręży się ze swoim harcerskim podobozem





na koniec wszyscy dostali pamiątkową plakietkę

I to już koniec naszej Harcerskiej Akcji Letniej 2016 w Koronowie.

Bardzo dziękuje wszystkich zuchom, harcerzom, harcerzom starszym i Instruktorom za wspólną zabawę i pracę. 

Tak jak prosiłem, dopisujcie swoje komentarze do postów które są w tym blogu, stworzy się dzięki temu fajna kronika naszej letniej przygody.

Odpoczywajcie i bawcie się bezpiecznie podczas dalszej części wakacji.

Bardzo dziękujemy kadrze bazy Harcerskiej Pólko za gościnę.

Do zobaczenia we wrześniu na zbiórkach.

Czuwaj ! phm Filip Skorek


poniedziałek, 18 lipca 2016

ostatni dzień obozu harcerskiego

niestety rozpoczęła się depionierka, wczoraj zniknęły półki, dzisiaj znikają prycze, wszyscy będą ostatnią noc spali w świetlicy w budynku




 stół z namiotu kadrowego Wilków pokrył się różnymi napisami i rysunkami
 kadra musiała się dożywić, za wszystkimi chodziła jajecznica . . .


 znika też kurnik




Czas się żegnać...

Już wczoraj nasi harcerze rozpoczęli ostatni etap obozu, jakim jest depionierka. Musieliśmy zniszczyć swoje półki, tzw. kombajny, totemy, bramę obozową, całe zdobnictwo obozowe.
Dziś rozbite zostały prycze, a nasz obóz zrobił się taki pusty... W końcu już jutro będzie trzeba ostatecznie pożegnać się z wspaniałymi wspomnieniami.

 Jednak dzień się jeszcze nie skończył, na harcerzy młodszych po południu czeka jeszcze gra terenowa, która pozwoli podsumować obóz, a wieczorem Watra, czyli całonocne ognisko.
Niestety mamy bardzo ograniczony dostęp do Internetu i prądu, dlatego postaramy się zdjęcia z tych zajęć wrzucić wieczorem, bądź jutro rano.

Jutro jedynie ostateczne porządki w obozach oraz apel kończący. Planowany wyjazd jest o godz. 15:00, szczegółowe informacje będą podawane na blogu oraz przez drużynowych.

Do zobaczenia już jutro!

piątek, 15 lipca 2016

Deszczowe dni u harcerzy

Wczoraj pożegnaliśmy nasze kochane zuchy, jednak harcerze nie ustają w zdobywaniu wiedzy, nowych doświadczeń i znajomości.
Dzisiejszego dnia, od rana harcerze z 1 NDH "Wilki" w swych szeregach mają szpiegów, dzięki różnym zadaniom zespołowym, grom terenowym i czujnej obserwacji muszą oni zdemaskować niepożądanych gości. Dopiero wieczorem dowiemy się, czy misja ta się powiedzie, czy może szpiedzy zwyciężą!
Nauka Alfabetu Morse'a, który jest bardzo przydatny podczas wielu harcerskich zabaw




W ostatnich postach pominięte przez przypadek było bardzo ważne wydarzenie dla drużyny Wilków. Swoje Harcerskie Przyrzeczenie, w gronie przyjaciół złożył dh. Marcel Kołakowski! Gratulujemy i życzymy druhowi sukcesów na dalszej harcerskiej drodze!

Przyjmowanie meldunków od zastępowych podczas porannego apelu
Odczytanie rozkazu Komendanta Obozu, by otworzyć próby na sprawności, podać plan dnia i wiele, wiele innych... 


A tu już seria zdjęć z dzisiejszych zajęć, gdy harcerze z pośród siebie muszą wyłonić niepożądanych gości, czyli szpiegów, którzy wdarli się w nasze szeregi. Wspólne gry zespołowe wspaniale pozwalają ocenić, kto stara się osłabić drużynę i kto jest czarnym charakterem!




Na podsumowanie... wspaniały zachód słońca, który mieliśmy okazje ostatnio obserwować zza naszego obozu...

czwartek, 14 lipca 2016

Za 1,5 godziny będziemy! Pozdrowienia z trasy ;)
Kochani rodzice!
Na terenie obozu niestety ciągle pada, na szczęście nasze zuchy są już od godziny w autobusie i cieszą cię ciepłem :) będzie można przechwycić swoje pociechy już dziś około godziny 23.

Opóźnienie...


Drodzy Rodzice,

niestety po wpakowaniu bagaży i zakończeniu obozu Apelem okazało się, że autokar nie odjedzie z bazy... Nastąpiła awaria. Opóźnienie może trwać od 2 do 6 godzin. Dzięki Bogu wciąż jesteśmy na bazie i dzieci zaraz będą w Cinema Zuch oglądać bajkę.. Będziemy informować na bieżąco o zmianach.

Czwartek 14 lipca

dzisiaj dzień w którym żegnamy kolonie zuchową,
wstępnie, aby ograniczyć telefony, bo będzie spore zamieszanie,
planujemy wyjechać po obiedzie czyli po 14
planowany dojazd do Nadarzyna to godzina 19.
myślę że jak miniemy Łowicz to będziemy konkretnie informować.

w ciągu dnia dołączę tu jeszcze nowe informacje

Środa 13 lipca wieczorem

tyle się dzieje, że trudno za tym nadążyć !!! Wieczorem odbyło się ognisko końcowe, ze względu na to że następnego dnia zuchy już wracają do domu, ostatnia okazja aby spotkać się w gronie całego szczepu Wataha, powspominać i wspólnie pośpiewać, ale nie tylko . . . .
tu ognisko rozpalają Komendanci trzech naszych obozów, dh Marta, dh Piotr i dh Adrian.

tak dla wyjaśnienia dh Piotr ma kontuzje barku, to tak jest jak się ma łóżko dwa metry nad ziemią . . 
 tu mamy okazję zobaczyć dh Wojtka, Komendanta naszego zgrupowania







 na ognisku kończącym jest okazja do przekazań, tutaj dh Ania drużynowa Wilków przekazuje do Impeesy 6 swoich harcerzy - były łzy . . .
 następuje zmiana koloru lamówek w chustach z czerwonych na zielone
 dh Piotr zadowolony z zasilenia swojej drużyny
oczywiście drużyna Wilków krótko cieszyła się zmniejszoną ilością harcerzy, 9 zuchów - zuchenek kończy swoją zuchową przygodę i zaczyna pracę, aby zdobyć krzyż . . .
 była też obietnica zuchowa
 a także przyrzeczenie harcerskie dh Doroty z drużyny Orlików
 o niezapomnianą scenografie dla nowej harcerski zadbała jej drużynowa dh Marta