Kolejny dzień zuchowej przygody. W grze terenowej, dzięki nabytej umiejętności szyfrowania, zuchy odnalazły tajemnicze paczki... Jeszcze nie otworzyliśmy, ponieważ strach nam nie pozwala :) czekamy cierpliwie do jutra. Potem były SZACHY czyli gra zespołowa, w której było dużo biegania i emocji
dzięki za zdjęcia !
OdpowiedzUsuńFajna zabawa! Widać,że są zachwyceni.Pozdrawiamy ciepło. Od niedzieli poprawa pogody.
OdpowiedzUsuńSuper zabawa :). Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńsuper dzięki za relację:)i Ewa buty zmieniła:))))
OdpowiedzUsuńFajna zabawa! Widać,że są zachwyceni.Pozdrawiamy ciepło. Od niedzieli poprawa pogody.
OdpowiedzUsuńciekawe co jest w paczkach...wyglądają jak przesyłki z Kolumbii
OdpowiedzUsuńHehehe Paczki z Kolumbii, dziwne pseudonimy, tajne szyfrowanie ..... list który dostałam też po chińsku "wyciosany"...jeszcze się nie martwię....
OdpowiedzUsuń