wtorek, 5 lipca 2016

Wtorek 05 lipca

jeszcze odnośnie wczorajszego dnia, odbyło się otwarcie kolonii zuchowej, zaproszeni goście mogli obejrzeć inscenizację w stylu Bonda 


 goście z sąsiednich obozów
 zuchy z Łomianek, potem były wspólne pląsy, aż trudno było się rozstać taka była fajna zabawa.


a wracając do wtorku, dzień zaczął się o godzinie 7, o 8.30 ruszyliśmy na parking gdzie czekały na nas dwa autokary które miały nas zabrać do Chełmna, pięknie prezentowała się kolumna 130 harcerzy i zuchów w jednolitych koszulkach, polarach i granatowych czapkach.


oczywiście nie byłbym sobą jakbym nie zamieścił kilku informacji o tym pięknym mieście trochę w cieniu Torunia, czy też nawet Bydgoszczy
Nazwy miejsc wyróżniających się z otaczającego krajobrazu posiadają od niepamiętnych czasów swoje nazwy. Nazwa miasta Chełmno jest bardzo stara i ma charakter topograficzny - pochodzi od słowa chełm, oznaczającego "wzgórze". Chełmno – to dosłownie osada na wzgórzu. 
Najstarszy zapis to Chołmien.
Chełmno już od wczesnego średniowiecza było grodem. Budowa katedry w tym miejscu, potwierdzona odkryciem pozostałości bazyliki romańskiej z XI w., mówi o nadzwyczajnej wadze grodu także w okresie wczesnopiastowskim. W XI wieku Piastowie założyli tu obronny gród wyznaczający prawdopodobnie północny punkt ówczesnej granicy ich państwa. Miasto, przeniesione później na miejsce dzisiejszej wsi Starogród, w XI-XII w. pełniło funkcję grodu kasztelańskiego.
Chełmno jest wyjątkowo bogate w zabytki, zachowało się tutaj pięć gotyckich kościołów, prawie nienaruszony średniowieczny układ urbanistyczny oraz prawie cały obwód murów miejskich, renesansowy ratusz, a także wiele kamienic, z których najstarsze sięgają XIII w. 20 kwietnia 2005 roku Stare Miasto zostało wpisane na listę Pomników historii. Zabytki Chełmna znajdują się na Europejskim Szlaku Gotyku Ceglanego.
Na rynku zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie, wywołaliśmy mała sensację w lekko uśpionym mieście :)

 Tu już same Wilki, zaraz ruszają na zwiad po Chełmnie, dh Ania przygotowała im pytania na które mieli znaleźć odpowiedzi.
 Tu kadra na lodach, o tym każdy marzył po tygodniu w lesie :))
 zuchy posilają się przy fontannie

Główną atrakcją Chełmna są nie tylko piękne, średniowieczne zabytki i układ urbanistyczny miasta, ale również kult św. Walentego związany z przechowywaną, prawdopodobnie od średniowiecza w chełmińskim kościele farnym pw. Wniebowzięcia NMP, relikwią. 
   Od kiedy Polskę owładnęła moda obchodzenia „Walentynek”, chełmińska relikwia, wystawiona ponownie w 2002 roku na widok publiczny, nabrała nowego znaczenia. To właśnie tutaj organizowane są jedyne w Polsce, tak huczne, obchody Dnia Świętego Walentego tzw. „Walentynki Chełmińskie”. Stąd to właśnie Chełmno nazywane jest „miastem zakochanych ® ” czy „miastem miłości ® ”. Dziś trudno sobie wyobrazić lepsze miejsce dla świętowania Walentynek niż Chełmno, które stało się już Polską Stolicą Zakochanych.
podzieliśmy się na patrole, tutaj dwa zastępy z Wilczych Łap na ławce zakochanych.
 Chełmno jest też nazwane Krakowem północy, stąd rzeźba smoka
 tu jesteśmy na tarasie gdzie jest najpiękniejszy widok na Świecie - w dali miasto Świecie :)))
 tu zuchy przesyłają serduszka wszystkim Rodzicom
 zwiedziliśmy miasto miniatur zamków krzyżackich
 przy murach była wieża na którą musieliśmy wejść, aby zobaczyć panoramę miasta
 zwiedziliśmy też jeden z Kościołów
 niestety po zwiedzaniu musiała być nagroda, a tym w lecie są . . .  lody i to jeszcze duże :(
 tutaj na potwierdzenie szlaku ceglanego, zdjęcia budynków.
 część kadry obozowej
 zuchy w siedzibie bractwa rycerskiego, między nami Pan przewodnik, który oprowadził nas po najciekawszych miejscach w mieście, potrafił opowiadać bo 50 z zuchów go słuchało . . .
 dh Marta została zakuta w sali tortur w maskę wstydu . . . . kobiety były zakuwane w coś takiego za obgadywanie, mężczyźni mieli gorze, bo ich maska była jakby ze świńskim ryjem . . .
 tutaj już całą kolonią dotarliśmy do ławeczki zakochanych
 tu spacer wzdłuż murów obronnych, nasz przewodnik zatrzymywał się przy każdym elemencie, jego wiedza o tym mieście i ziemi chełmińskiej jest ogromna - robi to już 30 lat.
 tutaj jesteśmy przed siedzibą kolejnego bractwa, oni dostali pod opiekę jeden z Kościołów
 już  w środku, jest tam wiele zbroi i elementów obrzędowości rycerskiej, na tablicach były zdjęcia z wielu miejsc gdzie prezentowali swoją grupę rekonstrukcyjną np na Placu Czerwonym . . .


 zuchy miały okazję się przebrać i zobaczyć jak ciężkie były elementy stroju rycerskiego
 tu w drodze na kolejną wieżę
  tu w drodze do ostatniego miejsca na naszej trasie zwiedzania
tu po Kościołem gdzie są przechowywany relikwie Św Walentego:
Walenty z wykształcenia był lekarzem, z powołania duchownym. Żył w III wieku w Cesarstwie rzymskim za panowania Klaudiusza II Gockiego. Cesarz ten za namową swoich doradców zabronił młodym mężczyznom wchodzić w związki małżeńskie w wieku od 18 do 37 lat. Uważał on, że najlepszymi żołnierzami są legioniści niemający rodzin. Zakaz ten złamał biskup Walenty i błogosławił śluby młodych legionistów. Został za to wtrącony do więzienia, gdzie zakochał się w niewidomej córce swojego strażnika. Legenda mówi, że jego narzeczona pod wpływem tej miłości odzyskała wzrok. Gdy o tym dowiedział się cesarz, kazał zabić Walentego. W przeddzień egzekucji Walenty napisał list do swojej ukochanej, który podpisał: „Od Twojego Walentego”. Egzekucję wykonano 14 lutego 269.
jak był to wyczerpujący dzień niech świadczy zdjęcie z autokaru z drogi powrotnej, kadrę też dopadł ten stan :))) wysiadaliśmy chyba z 5 minut, musieliśmy sprawdzać czy jakiś śpioch nie został, ale krótki spacer wszystkich rozbudzi, a tym bardziej pyszna obiado-kolacja. 





5 komentarzy: