sobota, 9 lipca 2016

zuchy, Olimpiada, dzień wczorajszy

Zuchy zaczęły dzień od otwarcia paczek! Były tam... torby pocztowe do przenoszenia tajnych rozkazów. Musieliśmy doszyć kilka elementów ozdobnych. Po południu po krótkiej grze dla całego zgrupowania WATAHA rozpoczęliśmy Olimpiadę! Ogień olimpijski zapłonął :)




























10 komentarzy:

  1. Ok. Uczą się szyć. Jest dobrze. 😉

    OdpowiedzUsuń
  2. A tam szyć😉... z łuku strzelają... w pierwszych słowach listu dziecko pyta " gdzie są moje pieniążki" w trzecich " gdzie mój scyzoryk? " teraz ten łuk... chyba powinnam zacząć się bać😉😆

    OdpowiedzUsuń
  3. A tam szyć😉... z łuku strzelają... w pierwszych słowach listu dziecko pyta " gdzie są moje pieniążki" w trzecich " gdzie mój scyzoryk? " teraz ten łuk... chyba powinnam zacząć się bać😉😆

    OdpowiedzUsuń
  4. A tam szyć😉... z łuku strzelają... w pierwszych słowach listu dziecko pyta " gdzie są moje pieniążki" w trzecich " gdzie mój scyzoryk? " teraz ten łuk... chyba powinnam zacząć się bać😉😆

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest rewelacyjnie, zuchy są najlepsze, rodzice mogą być dumni ze swoich dzieci.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest rewelacyjnie, zuchy są najlepsze, rodzice mogą być dumni ze swoich dzieci.

    OdpowiedzUsuń
  7. Rozpiera nas duma!!!! Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
  8. Rozpiera nas duma!!!! Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
  9. REWELACYJNE ZDJĘCIA, Super sesja!

    OdpowiedzUsuń